8 września 2010
Naturalne 3D
Nadeszła era zachwycania się multiplexowym 3D! W kinie ciągle widzimy filmy w tej wersji mało kiedy możemy ujrzeć te 'biedne' wersje nie powodujące rozbieżności gałek ocznych. Człowiek idzie do kina płaci 25 zł, zakłada niewygodne, sztywne, plastikowe okulary i czeka...czeka na efekty które przeniosą go w świat, który pozwoli mu się utożsamić z daną sytuacją. Ludzie szukają czegoś, z czym mogliby się utożsamić, coś co przeniesie ich do innego strikte lepszego świata. Ostatnio odnalazłam swoje własne kino, w którym zawsze mam seans darmowy i o której tylko chcę godzinie. A wszystko zaczęło się od ..."niebo do wynajęcia...niebo z widokiem na raj..." i tak jechaliśmy i zauważyłam jaki piękny efekt dają chmury to jest milion razy lepsze od jakiegoś tandetnego komercyjnego filmu. Począwszy na chmurach skończywszy na ogóle pięknym naszej przyrody uznałam, że żyjemy w pięknym świecie 3D. W naszym kinie zawsze mamy dobre miejsce, nigdy się do niego nie śpieszymy, a patrząc w jego 'ekran' uśmiechamy się, obydwoje tak samo...obydwoje do tego samego...
Bo po co siedzieć w fotelu i uchylać głowę od nadlatującej pszczoły z kineskopu jak można usiąść na łące i wąchać kwiaty, słuchać pszczół i patrzeć się w chmury...
Ostatnio zielonka poszła trochę w zapomnienie dziś kawa "latte" i moje własne niebo do wynajęcia
Arrivederci & Au Revoir
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz